Autor |
Wiadomość |
Gość |
Wysłany: Czw 9:06, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
Jechać wolniej! Oto cała tajemnica. Jak zaliczysz dzwona, rozbijesz komuś samochód lub kogoś przejedziesz, to każdy policjant powie Ci że należało dostosować prędkość do panujących warunków. Takie tłumaczenie, że ślisko i napęd na tylne koła, to dziecinada. Umiem odróżnić samochód, który jedzie 10 km/h (w przypadku obecnie panujących warunków na zakręcie Szałwiowa/Szafranowa to i tak zdecydowanie za dużo) a który na 3 biegu (w przypadku malucha) jedzie ze 30-40 km/h).
Latem jak jedziesz Szałwiową unoszą się za Tobą tumany kurzu, a wystarczyłoby jechać zdecydowanie wolniej.
Sam mam samochód z napędem na tylne koła. Da się nim jeździć zimą, tylko należy jeździć wolniej.
Po prostu masz ciężką nogę i brakuje Ci wyobraźni (zdaje się, że jakiś czas temu z „kolegą maluchem” robiłeś sobie nawet wyścigi). |
|
|
wiesz kto |
Wysłany: Śro 23:49, 21 Sty 2009 Temat postu: to ciekawe - dopis |
|
"... nie wpaść w poślizg, nawet przy prędkości 10km/h wjeżdżając w zakręt... NA LODZIE!!! |
|
|
wiesz kto |
Wysłany: Śro 23:40, 21 Sty 2009 Temat postu: to ciekawe |
|
nie uważam się za super kierowce, ale proszę powiedz mi mistrzu, jak autem z napędem na tył i bez kontroli trakcji, nie wpaść w poślizg, nawet przy prędkości 10km/h wjeżdżając w zakręt... jak mi zdradzisz tą tajemnicę, napewno stanę się lepszym kierowcą... |
|
|
Gość |
Wysłany: Śro 22:54, 07 Sty 2009 Temat postu: Zima - Szaleństwa na Szałwiowej |
|
Apel do kierowców (szczególnie zielony maluch i srebrne PAJERO), którzy lekceważą prawa fizyki:
Zjeżdżając z Kminkowej w Szafranową a potem w Szałwiową przestańcie trenować na śniegu poślizgi swoimi autami.
Do tego celu mogą służyć wielkie parkingi przy marketach a nie nasza ulica.
Ludzie, trochę więcej wyobraźni. Wiemy, że jesteście "wspaniałymi" kierowcami, ale nie musicie nam tego udowadniać. |
|
|