wspolnota mieszkaniowa

cesar · Gość

Witam,

wiem, że w planach (po ogrodzeniu terenu wspólnoty) jest rozbudowa parkingu. Chciałem natomiast zapytać co z 1 miejscem prakingowym gwarantowanym w akcie notarialnym...? Czy dotychczasowe miejsca zostaną w jakiś sposób przyporządkowane danemu mieszkaniu (ponumerowanie itp)...? Ostatnimi czasy coraz częściej zaparkowanie samochodu na parkingu jest niemożliwe. Przypomina to mniej więcej powiedzenie "kto pierwszy ten lepszy" a przecież nie o to tu chodzi.

slidersszz

Wystąpiono do administratora o zakup farby umożliwiającej wyrysowanie miejsc parkingowych przynajmniej na pozbruku.
W dalszym czasie po rozstrzygnięciu kwestii ogrodzenia należy dokonać inwentaryzacji dostępnych miejsc również w obrębie przestrzeni pomiędzy budynkami zielonymi a naszą wspólnotą.

Tom · Gość

Gość

Problemy są ale zdanie się na „przydział administracyjny” wydaje mi się nieodpowiednim rozwiązaniem. Jako mieszkaniec chce mieć wpływ na wybór miejsca a „inwentaryzacja „ jest wskazana , wiadomo że aut jest więcej niż mieszkań i nie należy uciekać od problemu. Policzmy istniejące miejsca, pomyślmy nad zagospodarowaniem dostępnych terenów, ustalmy zapotrzebowanie i dopiero w oparciu o realne dane można podejmować decyzje.
Niestety większość będzie stawiać auto pod drzwiami narzekając na innych i nic nie zrobi by problem rozwiązać. Sądząc po frekwencji na ostatnim spotkaniu w sprawie ogrodzenia większość ma sprawy dotyczące ogółu w nosie i myśli że problemy rozwiążą się same.
Pojawiła się inicjatywa w sprawie malowania pasów na Kminkowej i chętnie się przyłącze pozwoli to na zagęszczenie parkujących aut. Kolejnymi krokami może uda się zaprowadzić ład nie tylko w tej kwestii.

Gość · Gość

Gość

Wszystko pięknie tylko proszę o sugestie jak wyznaczyć miejsca parkingowe na Szałwiowej i czy brać je pod uwagę przy podziale.

Gość

Klaudek

Popieram mojego przedmówcę,kupiliśmy mieszkania z miejscami parkingowymi więc niech je przydzielą,a nie żebym musiał martwić się wracając wieczorem do domu czy będę miał gdzie zaparkować czy też nie,jeszcze na dodatek gumiaki w samochodzie trzeba wozić bo czasami jedyne mejsce jest w miejscu wielkiej kałuży.

GOSIA

Popieram,miejsce powinno być wyznaczone dla każdego mieszkania, i tu prośba do ośmiokołowców ,niech pomyślą czaami o czterokołowcach lub o tych ,którz nie mają żadnego.Ostatnio zauważyłam kołowe harce nie tylko na chodnikach ale na trawie.Drodzy współmieszkańcy! ktoś tą trawę zasiał (może byle jak ale jest)ktoś ją nieraz skosi a więc dbajmy o nią i o wygląd naszej wspólnoty abyśmy wiosną sie nie obudzili w ruinie tego co ktoś zrobił jesienią.Pozdrawiam.

Gość

gość · Gość

faktycznie ostatnio z miejscami troche krucho, ale jakoś dajemy rade, jedyna irytująca w tym wszystkim sprawa to taka , iż kilku mieszkańców w celu ochrony własnego mienia na swój koszt zainstalowało oświetlenie, kamery , a teraz niektóre osoby musze to powiedzieć beszczelnie stawiają swoje auta nazwijmy w bardziej bezpiecznych miejscach no troche to nie niesprawiedliwe miejsc jest tyle ze można chyba zaparkować swoje audi dwa miejsca obok rozumiem że sąsiadka martwi sie o swoje auto ale cóż my też i dlatego montowaliśmy oswietlenie i kamerkę ale nie po to żeby teraz ktoś nam stawiał auto na samym środku i w blasku lampy a my bedziemy nasze rozstawiać w ciemnych "zaułkach"pozdrawiam

Gość

Kochany mieszkańcu, ten post może doprowadzić do całkiem niepotrzebnego konfliktu. Proszę o chwilę zastanowienia Smile

.
Jak na razie nie wydzielono a tym bardziej nie przypisano do konkretnych lokali miejsc parkingowych.
Zwyczajowo utarło się już gdzie kto stawia samochód ale tylko zwyczajowo, są osoby mające dwa auta!!! i co z tym fantem?.
Naprawdę proszę o odrobinę wyrozumiałości i zważanie na wygłaszane tutaj słowa.

Gość

Dlatego własnie że stawiamy swoje auta w zwyczajowo tych samych miejscach postanowiliśmy z grupa zasiadów zinstalować wymienione zabezpieczenia ale okazuje sie że za chwilę nie bedziemy mogli z nich skorzystac bo zostajemy spychani na bok.Wyrozumiałość wyrozumiałościa ale liczy się też chyba zdrowy rąsądek skoro widzę ze ktoś stara sie stworzyć bezpieczne miejsce do parkowania to nie zostawiam swoja auta w najlepszym miejscu tylko staram sie to szanować i zostawiam auto miejsce obok.Nie mam zamiaru wywoływac konfliktu ale oczekuję zrozumienia dla władu jaki w to włożyliśmy

Gość

Co do zainstalowanych urządzeń typu lampa czy kamera,czy ktoś w ogóle kiedykolwiek pytał o zgodę innych mieszkańców czy godzą się na takie rzeczy?Uważam,że skoro jesteśmy wspólnotą mieszkaniową to takie sprawy powinny być również uzgadniane z całością,tym bardziej że za energię płacimy wszyscy wspólnie.

Gość · Gość